Taki grudzień..

         Bezcenne, wzruszające chwile kiedy zaspane dziecko znajduje w butach mikołajkowe prezenty, zdziwienie i wielka radość. Dla takich momentów warto się mobilizować, iść na ustępstwa oraz poświęcać. Niebawem gwiazdka i związany z nią czas natchnionych, pachnących świąt, nieraz poprzedzonych przedświąteczną gorączką przygotowań i ogólnym chaosem. W pewien specyficzny sposób jestem podekscytowana bo spędzę ten czas w nowym miejscu, którego odnawianie dobiega końca. Szukam więc w myślach pomysłów na piękne, naturalne, leśne ozdoby, pachnące aromatyczne potrawy do skromnego menu, idei na pakowane w naturalny, szary papier prezenty, na ozdoby tworzone z sercem, oryginalne kartki. Tak, to miły czas pod warunkiem, że nie damy się zwariować, nie będziemy biegać w popłochu szukając, panikując, kupując na oślep. Ja zdecydowanie zachowuję spokój, przyjemnie mnie prowadzi z poczuciem umiarkowania i opanowania. Ten czas poświęcam też na przemyślenia, podsumowania i tworzenie map celów i marzeń. Weekendowy księżyc w pełni naznaczył otwartość i kreację, spojrzenie w głąb siebie, kontakt z drugim człowiekiem, akceptacją różnorodności. Jestem przychylna. Oddaję się biegowi przyjemnych rzeczy otaczających moją niesforność, czekam też na niezwykłe, zaskakujące chwile, na urok spędzonego czasu, na zapach i smak, na otaczającą mnie pozytywność. Poniedziałkowo i na kolejne dni tego tygodnia wraz z zalotnym uśmiechem, przekaz dobrych myśli, wiary w siebie i spełnienia. 



Pic via Pinterest

Komentarze

  1. Przyciągnęło mnie do ciebie to zdjęcie, piękna kompozycja, tak niewiele trzeba, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz