Listopadowy poniedzialek

      Listopadowy poniedziałek,  kolejny dzień wyznaczający codzienność, zwyczajowo przygotowuję grafik na nadchodzące dni. Tym razem będzie tych spraw nieco więcej, gdyż zmiany nadchodzą nieubłaganie. W małej pracowni przygotowania do kiermaszu świątecznego, prace moje i innych twórców znajdą swoje miejsce w uroczej kawiarni w Olsztynie (szczegóły w następnym poście). Mam nadzieję, iż w nowym miejscu także będą czuły się dobrze i znajdą swoich nabywców.


       Poniedziałkowo także oddaję się kontemplacjom, moją głowę zaprzątają myśli niecodzienne, bliżej nieokreślone, uśmiecham się do niech przywołując obrazy i zdarzenia - są cieple, intrygujące, nieznane..
Uznaję Świat za niezwykle zaskakujący, czasem nie spodziewamy się spadającej na nas nagle fali niezwykłych emocji, którym poddajemy się w przypływie uniesienia, upojenia, przypadkowej chwili. Pędzące przez głowę myśli zaburzają nieco racjonalne funkcjonowanie i choć trochę to nieokreślone, nie do końca chciałoby się je odpędzać..

Dobrego TYgodnia!!




Komentarze