Słoneczny początek maja, mojego ulubionego miesiąca, pachnącego bzem i konwaliami, miesiąca moich urodzin, miesiąca zazwyczaj pełnego chwil niezwykłych (przynajmniej dla mnie). Majówka w tym roku bardzo aktywna, obfitująca w wypady plenerowe i spotkania w gronie ku radości najmłodszego, który miał możliwość niezmiernego wybawienia się ze swoimi rówieśnikami, a także uczestnictwa w wydarzeniach sportowych. Mnóstwo atrakcji i dobrej zabawy. Ja sama zwyczajowo z głową pełną myśli przeróżnych, chwil pełnych uniesienia, ciekawych spotkań i niedoczekania następnych, stronic dobrych książek i kuszącego serialu :), - czas swoistego oderwania. Powrót do codzienności nie okazuje się jednak trudny, słoneczna aura sprawia, iż wiele spraw idzie łatwiej, czynności wykonuje się płynniej. W Pracowni Ludzika także działania, więc kolejne prace nadciągają. W kolejnym poście przypominajka o agroturystyce warmińskiej, którą polecam i do której zapraszam. Tymczasem pięknego majowego dnia wszystkim z uroczymi myślami w głowie.
Komentarze
Prześlij komentarz