Poweekendowo

          Szalenie gorący weekend, lato w końcu się obudziło i teraz nadrabia czerwcowe zaległości. Mimo upału, kilka bardzo aktywnych dni, pełnych twórczości, spotkań integracyjnych, niespodziewanych sytuacji, pysznych lodów pietruszkowych i zapachu lawendy. Lekko deszczowy poniedziałek pozwala nieco odsapnąć, zmusza jednak do realizacji codziennych zadań i skupienia. Głowa wypełniona myślami. Wielkie postanowienie oczyszczenia, zmiany diety, na jeszcze mniej kaloryczną ;) oraz porządków otoczenia. Liczę, iż wszystko jest dobrze oraz będzie takie nadal. Dobrego tygodnia!!



Widok z Dylewskich Wzgórz


i taka wygodna wieś

Komentarze